10 lat i koniec Człowieka i Zdrowie na Facebooku!

Ponieważ Facebook usunął moje konto prywatne, nie mam już dostępu do FanPage bloga. Nie będą się więc tam pojawiały żadne nowe posty, a sam FanPage po prostu sobie będzie. Dziękuję wszystkim, którzy polubili, obserwatorom, osobom biorącym aktywny udział  w tworzeniu FanPage poprzez polubienia postów, komentarze, zadawane pytania i dyskusje.  Na razie nie myślę o reaktywacji tej strony - główny kanał bloga będzie teraz na Instagramie, jeszcze nie wiem, czy na starym koncie, czy powstanie nowe - na razie robię "porządki". O wszystkim będę informować w tym wpisie, który będę na bieżąco uzupełniać.  I tak właśnie "świętuję" dziesięciolecie bloga (powstał w październiku 2014 r.). Dla mnie jest to wyraźny znak, że czas na coś nowego, co zresztą już rozwijam, bo nieraz, żeby mieć miejsce na nową budowę - trzeba oczyścić teren! Niedługo zaproszę też Wszystkich do moich nowych projektów. A na razie widujemy się tu, na blogu :)

Światowy Dzień Chorego



Światowy Dzień Chorego - pacjenta w szpitalu leży w łóżku pod aparaturą

Światowy Dzień Chorego został ustanowiony przez papieża Jana Pawła II 13 maja 1992 roku, (była to 11 rocznica zamachu na jego życie). Jako datę obchodów tego dnia wyznaczył 11 lutego. W Kościele Katolickim jest to wspomnienie liturgiczne Matki Bożej z Lourdes, która w 1858 r. ukazał się tego dnia Bernadetcie Soubirous.

Celem ustanowienia Światowego Dnia Chorego jest „uwrażliwienie katolickich instytucji działających na rzecz służby zdrowia oraz społeczności świeckiej na konieczność zapewnienia lepszej opieki chorym, pomaganiu chorym w dowartościowaniu cierpienia na płaszczyźnie ludzkiej, a przede wszystkim na płaszczyźnie nadprzyrodzonej; włączenie w duszpasterstwo służby zdrowia wspólnot chrześcijańskich, rodzin zakonnych i popieranie coraz cenniejszego zaangażowania wolontariatu”. (Jan Paweł II)

Nie zapominajmy o tych, którzy potrzebują naszego wsparcia!

Z okazji Światowego Dnia Chorego życzmy chorym powrotu do zdrowia, sił potrzebnych do walki z chorobą, optymizmu i nadziei!

Komentarze