Analiza pierwiastkowa włosa - co warto wiedzieć?

Badanie pierwiastkowe włosa jest reklamowane jako niezawodna metoda identyfikacji różnych chorób, niedoborów, nadmiarów pierwiastków oraz zatrucia metalami ciężkimi lub ksenobiotykami. Twierdzi się, że po przeprowadzeniu takiej analizy możliwe jest dostosowanie odpowiednich suplementów i innych często alternatywnych metod leczenia, które prowadzą do uzdrowienia pacjenta. Warto zatem bliżej przyjrzeć się temu zagadnieniu oraz związanych z nim kontrowersjom.

Czego nie wiemy o liściach laurowych?

Liście laurowe

Odstraszają komary, są niezawodnym dodatkiem do najpopularniejszych polskich dań, a do tego mają korzystny wpływ na nasze samopoczucie. Liście laurowe, bo o nich mowa, pochodzą z drzewa wawrzynu szlachetnego (Laurus nobilis) i już od starożytności są obecne w kuchni i ziołolecznictwie. Sam Apollo, bóg słońca, uważał to drzewo za święte. Nic dziwnego, że zwycięzcy igrzysk pytyjskich, organizowanych ku czci Apolla, byli nagradzani wieńcem laurowym. Dlaczego liści laurowych nie powinno zabraknąć w naszej  diecie? Jak mogą wpłynąć na nasz organizm? 

Co daje liść laurowy w kuchni?

Bez suszonych liści wawrzynu szlachetnego trudno wyobrazić sobie polskie tradycyjne potrawy. Choć roślina ta jest uprawiana tylko w basenie Morza Śródziemnego, znajdziemy ją niemal w każdej rodzimej kuchni. Dlaczego tak chętnie sięgamy po liście laurowe? Ich gorzkawo-korzenny posmak (odpowiedzialne za to są m.in. związki gorczycowe) pozwala wyciągnąć z dań wszystko, co najlepsze. Z tego powodu są częstym składnikiem zup, sosów, bigosu, fasolki po bretońsku, pieczeni czy np. ryby po grecku. Dzięki liściom nasze specjały nabierają wyrazistego smaku, chociaż trzeba je dodawać ostrożnie - gdy przesadzimy, danie może być bardzo gorzkie i po prostu niejadalne. Co ciekawe, suszone liście wawrzynu nadają się jedynie do dań gotowanych. W przeciwnym wypadku nie dojdzie do uwolnienia olejków eterycznych, które wpływają na ostateczny smak potrawy.

Liść laurowy a ziołolecznictwo

Sława liści wawrzynu wyszła daleko poza kuchnię. Już od czasów starożytnych Greków przypisywano liściom liczne pozytywne właściwości, stąd ich obecność w ludowym ziołolecznictwie. Nasi przodkowie uważali, że liście pobudzają pracę układu trawiennego, jak również mogą pomóc w czasie przeziębienia czy w przypadku niektórych problemów skórnych oraz artretyzmu i reumatyzmu. Ponieważ liście laurowe były ważnym symbolem zwycięstwa, twierdzono, iż mają także moc ochronną i są w stanie uratować przed uderzeniem pioruna, pożarami czy złymi urokami. Stosuje się je do dziś, choć już bez wiary w odpędzanie złych mocy, w formie naparu, wywaru oraz w formie olejku, w tym często w jego wzbogaconej formule, tj. jako olejek laurowo-kurkumowy.

Wpływ liści laurowych na organizm

Dziś zdecydowanie lepiej rozumiemy właściwości liści wawrzynu. W ich składzie znajdują się m.in. polifenole, które są uznanymi przeciwutleniaczami, wskazanymi w profilaktyce antynowotworowej. Z tego powodu olejek laurowy często łączy się z kurkumą,  gdyż ta ma w swoim składzie inny silny antyoksydant - kurkuminę. Dzięki temu olejek laurowo-kurkumowy wpływa pozytywnie na układ trawienny oraz krwionośny, m.in. poprzez oddziaływanie na obecność frakcji cholesterolu HDL i LDL. Ponadto liście laurowe są źródłem minerałów - głównie potasu, magnezu, fosforu i wapnia.

Komentarze