Podziwiamy go na łąkach - i wtedy, kiedy kwitnie, i kiedy już przekwitł i można dmuchać na puchate kule. Na trawnikach, w ogródkach i na działkach - najwyżej nas irytuje.
Nikt nie chce mleczy.
Wyrastają wszędzie, brzydkie i nieszczęśliwe, nieładne kwiaty w świecie rozpaczliwie poszukującym piękna. To chwasty, mówią o nich ludzie. Są nieciekawe, nie pachną i jest ich zbyt wiele, zbyt wiele, nie chcemy ich, tępimy je .
Mlecze to utrapienie.
Pragniemy jaskrów, żonkili, powoju. Azalii, gwiazd betlejemskich, czermieni błotnej. Hodujemy je w naszych ogrodach i w domach, zapominając o tym, że są trujące.
Jakoś nie przejmujemy się tym, co by się stało
gdybyśmy podeszli za blisko?
gdybyśmy zjedli kawałeczek?
Piękno przysłoniłoby ból. Ono zawsze jest podszyte trucizną. Gdy dostanie się do krwi, niszczy organy, zatruwa serce. I śmieje się.
Lepiej zerwij mlecz.
Zerwij mlecz i zrób sałatkę, zjedz liście, kwiat i łodygę. Wpleć go we włosy, zasadź w ziemi i patrz, jak kwitnie.
Zerwij dmuchawce i zamknij oczy
pomyśl życzenie
zdmuchnij go na wietrze.
Patrz
jak
zmienia
świat .
Tahereh Mafi
Mniszek lekarski. Znany już w starożytności, jak wskazują pisma niektórych ówczesnych uczonych. Jako zioło lecznicze - trafił do aptek w XIII w. Oficjalna łacińska nazwa tej rośliny to Taraxacum officinale
. W Polsce ma wiele imion, ale to najbardziej znane "mniszek lekarski" pochodzi najprawdopodobniej od "caput monachi", jak nazwał te roślinę - Otto Brunfels. Był to niemiecki lekarz, botanik i kaznodzieja. Żył w latach ok. 1488 - 1534. Jego największym dziełem jest zielnik w trzech tomach pt. "Herbarum vivae eicones". Opisuje w nim 135 gatunki roślin (z czasem rozszerzono do 260), a przepiękne ilustracje wykonał Hans Weiditz, który prawdopodobnie był uczniem Dürera. Jeśli ktoś jest zainteresowany - to
zielnik można sobie obejrzeć.
Mniszek lekarski występuje w całej Europie, części Azji, Ameryce Północnej, w północnej części Afryki. W roślinie znajduje się lepki, biały sok przypominający mleko - stąd często nazywany jest mleczem. Jest to jednak błędna nazwa, gdyż mlecz polny jest to zupełnie inna roślina, choć podobna do mniszka.
W Polsce jest trochę zapomniany - jako roślina, którą można jeść. Dla nas jest głównie chwastem. W niektórych natomiast krajach (Niemcy, Francja) - jest traktowany jak warzywo, które spożywa się na co dzień. Można z niego robić surówki, dodawać do sałatek.
Warto znać też właściwości lecznicze mniszka lekarskiego - a ma ich bardzo dużo. W celach leczniczych wykorzystuje się kwiaty, ale też korzenie i liście.Kwiaty zbieramy podczas kwitnienia, liście - od wiosny do jesieni, a korzenie wykopuję się wiosną lub jesienią. Wszystkie części suszy się w temp. do 40 st. C.
Działanie mniszka lekarskiego na organizm:
- pobudza wątrobę do produkcji żółci
- zwiększa wydzielanie soku żołądkowego
- ułatwia trawienie pokarmów
- wspomaga apetyt
- działa moczopędnie
- obniża poziom glukozy we krwi
- poprawia krążenie
- działa odtruwająco
- ma działanie wzmacniające
- zapobiega kamicy nerkowej i żółciowej
- reguluje krwawienia miesiączkowe
- zwiększa liczbę czerwonych krwinek
- wzmacnia naczynia krwionośne
- pozytywne wpływa na samopoczucie
- przyspiesza metabolizm
- działa przeciwobrzękowo
- zapobiega miażdżycy
- wzmacnia odporność organizmu
Z mniszka lekarskiego można robić:
- odwar (z korzenia)
- sok
- syrop/miód
- wino
- można stosować zewnętrznie (np. kąpiele)
- można też listki i płatki kwiatów dodawać do różnych potraw, sałatek, sosów.
Jeśli znacie jakieś ciekawe przepisy z wykorzystaniem mniszka - to jestem bardzo ciekawa, podawajcie w komentarzach lub na
Facebooku!
