Zawsze chciałam być na spotkaniu blogerów

Pamiętacie - jakiś czas temu wspominałam, że byłam na spotkaniu blogerów Blog Matters w Mielnie i że napiszę więcej na ten temat? Właśnie nadszedł ten czas!

Zawsze chciałam być na takim spotkaniu. Zobaczyć osoby, które znam z tytułów blogów, zdjęć profilowych i zakładek "O mnie." Posłuchać, o czym tam się mówi. Ale zawsze były one albo za daleko, albo brakowało mi czasu. I w końcu - udało się! Długo nie musiałam jechać, bo tylko do Mielna (12 km), a czas też znalazłam. W końcu były to moje urodziny i sprawiłam sama sobie taki właśnie prezent!

fot: Aleksandra Piec

Co to jest Blog Matters?

To nadmorskie spotkanie blogerów (w tym roku blogerek), które służy pogłębianiu wiedzy dotyczącej zarówno warsztatu pisarskiego, tworzenia grafik oraz wszystkiego, co pozwala na rozwój bloga.
Trwało dwa dni 16 - 17 września i miało miejsce w Unitral Medical Spa w Mielnie.

Wielkie podziękowania za zorganizowanie spotkania należą się Milenie Czupryniak z bloga Cytryniaki oraz Monice Kilijańskiej z bloga Konfabula. Zdjęcia są autorstwa Aleksandry Piec. Tylko pierwsze jest moje, ale widzieliście je już na FP.

Co się działo na Blog Matters 2017?

Od wejścia zostałam zaatakowana... prezentami! Na zdjęciu widać, że jeszcze nie zdążyłam się rozebrać, a już z ciekawością zaglądam do torebki: co tam może być? Bez sponsorów, których wymieniam na końcu wpisu, pewnie to spotkanie nie byłoby tak barwne, a może wcale by się nie odbyło?

fot: Aleksandra Piec

Po tym miłym akcencie nadeszła pora na prelekcje zaproszonych gości. Tematyka dotyczyła fotografii, pisania, marketingu, grafiki.

Chcąc prowadzić bloga - trzeba ciągle się uczyć czegoś nowego. To nie jest tak, jak myślałam na samym początku: od czasu do czasu coś napiszę i już. Wiadomo, że najważniejsza jest treść. Ale ile jest ciekawych tematów, których nie chce się nawet czytać, bo styl, błędy, niechlujność - odstraszają? Pewnie - można czytać najlepszych i wzorować się na nich, jednak pewne sztuczki - kruczki nie są tak oczywiste. Poza tym blogowanie - to nie tylko samo pisanie. Jak dotrzeć do ludzi, których moje teksty zainteresują? Jak sprawić, aby blog prezentował się atrakcyjnie (przecież na taki przyjemniej się powraca)? Jak działać w social mediach, których algorytmy tak często się zmieniają?

Na szczęście są osoby, które znają odpowiedzi na te pytania. I w dodatku lubią się tą wiedzą dzielić.

fot: Aleksandra Piec

Czy nauczyłam się czegoś? Jeszcze przed założeniem bloga interesowała mnie teoretyczna strona tego przedsięwzięcia i kopałam w internecie aż do dna. Robię to zresztą nadal. Sporo więc zagadnień poruszanych na Blog Matters już znałam, ale zawsze jest jakiś szczegół, o którym się nie wie, a może okazać się przydatny. Bo takie własnie szczegóły składają się na całość. I dlatego warto było być w Mielnie.

Przykład? Od dawna interesuje mnie infografika, a ostatnio mam trochę pomysłów z nią związanych. I, na moje szczęście, jedna z prelekcji była właśnie na ten temat. Skorzystałam, rozjaśniło mi się w głowie, teraz rozwinę tę wiedzę - i zastosuję w praktyce. Przynajmniej już wiem, od czego zacząć i w jakim kierunku nie iść. Ale nadal czeka mnie nauka, czytanie, szukanie informacji na ten temat. To nie jest tak, że w ciągu godziny można wchłonąć całą wiedzę, którą ktoś zdobywał latami!

Wykłady dotyczyły też sztuki pisania, marketingu, działania w social mediach, tworzenia własnego produktu. Czyli wszystkiego, co sprawia, że blog jest bardziej atrakcyjny, ciekawszy, pozwala na dotarcie do szerokiego grona czytelników i nie zanudzi ich przy okazji!.

Prelegentki to:

Ewa Popielarz
Ola Gościniak
Magda Bek
Krzysia Bezubik
Agnieszka Ossowska
Anna Teodorczyk
Anita Bednarczyk
Agata Ciesielska

Przy takich osobowościach nie można było nie skorzystać - wróciłam z nowymi koncepcjami, pełna zapału do ich realizowania!

Wyniosłabym jeszcze więcej, gdyby nie to, że we wszystkich wykładach nie mogłam uczestniczyć.
Przyczyną była zalana łazienka u mnie w domu, której nie mogłam zostawić w tej chwili.