Nadeszło długo wyczekiwane lato. Plaża, woda, słońce. Rozbieramy się ze swetrów, bluz - do łask wracają sukienki, koszulki i stroje kąpielowe. Korzystajmy ze sprzyjającej aury - lato trwa krótko, a w tym roku pogoda nas nie rozpieszcza. Przy okazji chciałabym zachęcić wszystkie kobiety do jednej bardzo ważnej rzeczy. Jak już zrzucimy ciuchy - pokażemy nogi, brzuchy i dekolty - przypatrzmy się swoim piersiom. Dlaczego? Gdyż tylko wcześnie wykryty nowotwór piersi daje możliwość wyleczenia.
Co to jest nowotwór piersi?
To jeden z najczęściej spotykanych nowotworów złośliwych. Występuje najczęściej u kobiet, chociaż zdarza się też u mężczyzn (mniej niż 1%).
Rak piersi powstaje z komórek, które budują gruczoł sutkowy. Zdarza się, że zaburzona zostaje kontrola organizmu nad tymi komórkami, zaczynają one dzielić się i nadmiernie rozrastać. Nowotwór złośliwy charakteryzuje się agresywnym rozwojem - tworzy nacieki do pobliskich tkanek, a następnie komórki rakowe przemieszczają się poprzez naczynia krwionośne lub limfatyczne po całym organizmie, powodując przerzuty do węzłów chłonnych, a z czasem innych tkanek i narządów.
Objawy, które mogą niepokoić:
- opuchlizna piersi
- różnica w wielkości piersi, której wcześniej nie było
- zaczerwienienie
- „skórka pomarańczowa" na piersi
- wciągnięcie brodawki
- owrzodzenie lub wyprysk w okolicy brodawki
- ból piersi
- opuchlizna dołu pachowego, a nawet ramienia
- wszelkie wydzieliny, krwawienia z sutka
- wyczuwalne stwardnienia, guzki
- twarde węzły chłonne
Każdy z niepokojących objawów należy jak najszybciej skonsultować z lekarzem. Może być bowiem sygnałem, że w organizmie dzieje się coś złego. Pamiętajmy jednak, że kobieta nie pozostaje z tym problemem sama - w każdym stadium leczenia objęta jest odpowiednią rehabilitacją i wsparciem. Wpływa to pozytywnie nie tylko na sprawność fizyczną, ale pomaga też w odzyskaniu równowagi psychicznej w tym trudnym dla każdej pacjentki okresie.
Więcej na ten temat >>
Nie każdy wykryty guzek musi być objawem nowotworu złośliwego. Istnieją nowotwory łagodne, nie stanowiące zagrożenia. Zawsze jednak, gdy zauważymy zgrubienie, guzek na piersi lub w jej okolicach - trzeba udać się do lekarza, który postawi diagnozę lub skieruje na badania.
Ryzyko powstawania raka piersi zwiększają:
- płeć i rasa (99% zachorowań dotyczy kobiet, z tego większość kobiet rasy białej - wynika to ze stylu życia, uwarunkowań kulturalnych, klimatu)
- wiek - ryzyko zachorowania wzrasta z wiekiem
- predyspozycje genetyczne – kobieta, u której w rodzinie wystąpił rak piersi, powinna zacząć badać się jak najwcześniej
- niewłaściwa dieta – nadmiar tłuszczów pochodzenia zwierzęcego
- nadwaga, zwłaszcza po okresie menopauzy (komórki tłuszczowe wytwarzają dodatkowe estrogeny, poza tym trudniej wyczuć zmiany w piersiach u osoby otyłej)
- brak aktywności fizycznej
- palenie papierosów i picie alkoholu, który powoduje zaburzenia metabolizmu estrogenów w wątrobie
- ciąża w późniejszym wieku (bardziej narażone są też kobiety, które nie rodziły)
- choroby gruczołu piersiowego - np. ADH (atypowa hiperplazja przewodowa), czyli nadmierny rozrost komórek przewodu mlecznego.
- przebyty rak drugiej piersi, ale też macicy i jajników
- promieniowanie jonizujace i radioaktywne
Wcześnie wykryty nowotwór, kiedy jeszcze ogranicza się do samej piersi - to duża szansa całkowitego wyleczenia. Samobadanie piersi powinno więc być comiesięcznym nawykiem każdej dbającej o siebie kobiety!